Czy tanie znaczy gorsze?
Coraz częściej spotkać się można z głosami, które mówią o tym, że na zakup najtańszych materiałów budowlanych, pozwolić sobie mogą wyłącznie najbardziej zamożni inwestorzy. Niestety, często zdarza się, że tanie produkty zawdzięczają swoją cenę niezbyt wygórowanej jakości. Oczywiście nie jest to żadną regułą, ale warto mieć to na uwadze podczas poszukiwań materiałów budowlanych.
Nie kupuj kota w worku
Jeżeli zależy nam na kupnie niedrogich materiałów budowlanych, ale równocześnie chcielibyśmy mieć pewność, że nie są one tzw. „bublem”, to powinniśmy stawiać tylko i wyłącznie na sprawdzone produkty. Jeżeli udało się nam znaleźć wyjątkowo tani styropian, ale nie jesteśmy pewni jego jakości, bo do tej pory korzystaliśmy z produktów innego producenta, to przed dokonaniem transakcji, powinniśmy poszukać informacji na jego temat. W tym celu warto przeprowadzić wywiad wśród znajomych – zarówno tych bliższych, jak i dalszych oraz sprawdzić budowlane fora internetowe. W ten sposób uzyskamy informacje na temat produktu i będziemy mieli pewność, że nie kupiliśmy kota w worku.
Oszczędność - nie zawsze popłaca!
Niestety, ale im człowiek starszy, tym częściej okazuje się, że oszczędność nie zawsze popłaca. Największym błędem inwestorów, jest oszczędzanie na tym, czego nie widać gołym okiem, czyli fundamentach, ścianach czy izolacjach. Trzeba jednak pamiętać, że to właśnie one decydują w dużej mierze zarówno o jakości, jak i trwałości domu. W sytuacji, w której dysponujemy ograniczonym budżetem, lepszym rozwiązaniem okaże się zakup tańszych materiałów wykończeniowych lub innych elementów, które z czasem można bezproblemowo wymienić.